15.01.2017 – LOLECZEK zaczyna smutnieć. Każdy dzień wygląda dla niego tak samo, nikt nie ma tyle czasu, żeby odpowiednio długo poprzytulać pieska, zabrać do na indywidualny spacerek na smyczy, podrapać za uchem … LOLEK jest młody, jeszcze ma nadzieję. Bardzo nie chcemy, żeby ją stracił. POMÓŻCIE NAM ZNALEŹC LOLECZKOWI DOM!
Hej, jestem LOLECZEK, przyjechałem do schroniska razem z kolega BOLKIEM. Mieliśmy pójść razem do nowej grupy z psami, ale Bolek nie chciał za bardzo się z nimi zgodzić, a ja lubię wszystkich kolegów, więc tutaj zostałem. Mam niecały roczek, niedawno zostałem wykastrowany. Posiadam komplet szczepień oraz czipa, tak więc mogę iść do nowego domu. Wszyscy tutaj mówią o nowych domkach, więc ja też zacząłem się zastanawiać jakby to było … mówią, że wtedy ma się swojego własnego człowieka i dużo więcej czasu na bycie głaskanym i przytulanym. I ma się własny fotel… jak ja bym chciał mieć własny fotel! Tak bardzo lubię sie mościć i układać … niestety niektórzy koledzy są niegrzeczni i wywlekają koce na dwór, a mnie spychają z fotela na podłogę. Tak więc, ja też jak inni, szukam domku. Takiego domku, w którym będę mieszkał z całą rodziną w środku (nie chcę na dworzu, bo ja ciepłe kluchy jestem). Jeżeli chciałbyś mnie zaadoptować albo masz jakieś pytania, skontaktuj się z dziewczynami z Fundacji, które prześlą ankietę przedadopcyjną i mogą poopowiadać na mój temat. Zobaczysz, będę wspaniałym przyjacielem!