Tadzio trafi łdo nas 14.07.2013 po zgłoszeniu mieszkanki gminy, że pies leży przy drodze, prawdopodobnie potrącony przez samochód, gdyż kulał na przednią łapę. Na szczęście łapa była tylko stłuczona i obecnie Tadzio szaleje na spacerach. Wszędzie go pełno, najchętniej by fruwał. Niebawem zostanie wykastrowany i będzie mógł rozglądać się za nowym domkiem. Polecany dla osoby, która może poświęcić mu sporo czasu, prowadzi aktywny tryb życia. Grupa: p. Marty